Friday 15 February 2013

Warsaw



Przechadzająca się nonszalancko po warszawskiej Pradze Północ Ola burzy wszelkie stereotypy dotyczące tej dzielnicy. Okazuje się, że w okolicach Parku Praskiego spotkac można nie tylko panów w ortalionowych dresach i handlujące kapciami przekupki. Wręcz przeciwnie! Ola ma na sobie niezwykle gustowny beżowy płaszcz, który czyni z niej osobę elegancką, ale i nieco dekadencką (co podkreśliła nasza znajoma wkłądając rękę do kieszeni:)). Ciekawe są też wybrane przez nią dodatki- fioletowa chustka i kolczyki w podobnym kolorze oraz niezobowiązujące trampki. Trampki to - wg Oli - najważniejszy element jej ubioru.

Ola wyznała panu grzywce i pani lukrecji, że jej prawdziwą pasją jest literatura. Uwielbia też dobre kino - poleca filmy Almodovara i "Śniadanie na Plutonie". Chętnie zaprosiłaby każdego na filiżankę (no, ostatecznie plastikowy kubeczek) kawy i na ciemny chlebek z suszonymi owocami. Ola to kolejna niepodobna!